Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-12-2005, 20:19   #6
Darken
 
Darken's Avatar
 
Reputacja: 1 Darken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumny
Cytat:
Napisał Bladowicz
Darken mam wrażenie że nie starasz się zrozumieć o czym mówie lub źle wytłumaczyłem dlatego postaram się ująć to z innej strony.
Bladowiczu, ja poprostu pisze o niegrywalnej postaci z mojego pktu widzenia. Dla mnie naturalne jest, że postacie zwykle nie są zimnokrwistymi zabijakami. Bo to nudne i kiedyś padnie stwierdzenie że chce się czegoś więcej.
W przypadku twojego Mg występuje częsty nawyk robienia sieczki a nie RPG. Dobra sieczka jest ok, ale jeżeli występuje od czasu do czasu. Jest jedynym z wielu środków, niezaś celem [poza paroma wyjątkami].
Spróbuj z MG pogadać, także z innymi graczami. Jeśli da się ich przekonać to extra, jeżeli nie to możesz najwyżej zrobić postać solo, albo zmienić grupę w której grasz. Naprawdę nie istnieją inne metody :P
Jeżeli większość grupy bawi zadyma[i tylko ona] to trudno by mniejszość ustalała zasady. Demokracja.

Ps. W brew pozorom MG też musi dostosować do reszty ekipy bo w innym przypadku grupa nie przychodzi na sesje. Chyba że MG waży 110 kilo i zapatruje się na puchar strongmenów:P
 
__________________
Mroczna wydawnicza małpa przedstawia Gindie, czyli wydawnictwo fabularnych gier karcianych.
Uuuk.
Darken jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem