szakall, czy pisząc SKRZAT myślisz
Cytat:
(dnia 5-11-2007, Arango napisał) (...) o terrorystycznej działalności radykalnego odłamu krasnoludków - skrzatów polegającej na sikaniu do mleka i sprawianiu by krowy przestały takowe dawać. SKRZAT jak wiadomo to Sjednoczony Krasnoludkowy Rewolucyjny Związek Anarcho-Terrorystyczny ("Sjednoczony", bo założyciel nieco seplenił).
(...)
|
???
Rozumiem, że chodzi Ci o zawody, funcje Krasnali w Szuflandii.
Obejrzyj film, znajdziesz tam wiele przykładów, takich choćby jak:
Adaś Happs - fizyk, który destylowal składnik do formuły eliksiru Kingsajz, którego składu chemicznego sam nie znał
Pycio i Gil - kumotrowie krasnalicyjnej sekcji komando
Waś i Zyl - żołędni krasnalicji politycznej
Paragraf - pracowal w dziale prawnym, wyskakiwał przyciski na maszynie do pisania
Chałaburdnicy, czyli aspiranci krasnalicji, uzbrojeni w żyletki zatknięte na patyczkach, w hełmach z kapsli po wódce
Krasnale od ruchu drogowego zmieniali kolory światełek w latarkach
Krasnale Kierowcy jechali samochodami nakręcanymi na sprężynę, tudzież wrotką
i tak dalej...
Liczę na pomysłowość.
Wszystkim, którzy pytają w temacie i na PW, o możliwość tworzenia KP Krasnala "Malucha" (czyli przebywającego w "Szuflandii") odpowiadam, że niestety nie. Gracze główni mają być Polokoktowcami. Dlaczego? Sesja startuje jak sie łatwo domyslić, i co nie jest ściśle strzeżoną tajemnicą, w Kingsajzie
Nie zamierzam dzielić drużyny już na samym początku, ani planować wprowadzanie bohatera głównego w środku sesji. Tak więc zainteresowanym tym wariantem mówię, że choć przykro mi, zdecydowane nie. Podpowiedzieć jedynie moge, że warto o takim krasnalu pomyśleć, jeśli nie zależy komuś na grze od początku przygody. Nie wykluczam rekrutacji dodatkowych, w późniejszych etapach sesji, ale obiecywać też jeszcze nic nikomu nie mogę.
Inna sprawa to Bohaterowie Niezależni, którzy pojawili się w rekrutacji jako świerzy narybek
Tutaj wygląda to trochę inaczej. Podałem kilka propozycji do "castingu" na obsadę postaci, które wydają mi się być dobrym materiałem na BNów i bez udziału których (przykładowy Kilkujadek), scenariusz sesji i cały świat nie byłby taki sam. Opcja gry tymi bohaterami wiąże się ze współpracą ze mną, mają być pomocnym narzędziem do wykonania głównych wątków scenariusza jak i urozmaicenia świata. Pozostawię jednak im dość dużą dozą samodzielności, jak i częstotliwości grania. Jeśli komukolwiek postacie trzech BNów wytypowanych przeze mnie nie odpowiadają, to proszę o PW, mam całą listę innych propozycji z filmu. W razie chęci wykreowania własnej osobowości BNa to chociaż takiej opcji nie przewidziałem wcześniej, to po przemyśleniu zgadzam się. Scenariusz jest jak solidna gumka z majtek, ma trzymać ma się upy i nie pękać
Nigdy dosyć dobrych postaci i pomysłów, zatem daję Wam wolną rękę. Proszę tylko o PW o jaki rodzaj BNa chodzi, a dam znać czego w jego profilu nie powinno zabraknąć.
Adr, czekam na postać
Epizodycznych bohaterów/ek niezależnych nie przewiduję więcej jak trzech/troje.
Jednak jeśli nie będzie chętnych bądź kompetentnych do obsady Kilkujadka, to najprawdopodoniej stanie na dwóch BNach grywalnych.
Cytat:
"Popowiększali się i w dupach się poprzewracało."
|
- ten jest z kolei moim ulubionym