Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-12-2005, 10:54   #9
Lyssea
 
Lyssea's Avatar
 
Reputacja: 1 Lyssea jest jak klejnot wśród skałLyssea jest jak klejnot wśród skałLyssea jest jak klejnot wśród skałLyssea jest jak klejnot wśród skałLyssea jest jak klejnot wśród skałLyssea jest jak klejnot wśród skałLyssea jest jak klejnot wśród skałLyssea jest jak klejnot wśród skałLyssea jest jak klejnot wśród skałLyssea jest jak klejnot wśród skałLyssea jest jak klejnot wśród skał
Cytat:
Napisał Vendolan
Lysseo, nie chodzi mi o to, że mu nie wyszło (A nie wyszło.), tylko jaki ma styl. W jego książkach wszystko bazuje na walkach, rozdział za rozdziałem przerąbujemy się przez setki potworów w mniej lub bardziej brutalny sposób...
Ehhh... Wystarczy sięgnąć choćby po Diablo II i efekt będzie mniej więcej podobny.


PS. Na stronce Wizards'ów jest publikacja pierwszego rozdziału z V i VI tomu tej serii... po ich przeczytaniu nie będziecie mieli żadnych wątpliwosci. <krzywi się>
Ale przecież książka powstawała pod czujnym okiem samego Savatore`a. Więc, może zwrócił mu uwagę, że przesadza z walkami, czy brutalnością, czy jeszcze z czymś innym
A jeśli chodzi o te pierwsze rozdziały, to przecież w 90% książek są nudne
Skończmy już ten temat, bo jak Hood przyjdzie i zobaczy, o czym my tu dyskutujemy to będzie zły
Pozdrawiam!
 
__________________
Żeby ujrzeć coś wyraźnie, wystarczy często zmiana punktu widzenia.
Lyssea jest offline