Nathaniel
Chłopak ciągle nie mógł uwierzyć, że to jawa, nie sen. Wszystko wydawało sie takie dziwne, nierzeczywiste. Nie spostrzegł kiedy dotarli do domu Marty. Stał przyglądając się dziewczynie. Pierwsze wrażenie minęło, na tyle, że chłopak pohamował łzy. Nadal jednak jego twarz wydawała się smutna a duszą targały bolesne wspomnienia. |