Someirhle

hmm... znaczy będzie zabawnie.
Jak już się zaoferowałeś, to wyślij mi to, co masz na PW, piękne dzięki XD

ciężko spisać zaklęcia nie powodujące obrażeń, bo jest ich horda.
Hipnoza, sen, strach, tworzenie bagien, zamiana w kamień, osłabianie, oslepianie, ogłuszanie, odwrócenie grawitacji, wszelkie dymy, mgły i chmury, sieci, wysysanie many, iluzje, tak te wpływające na umysł jak i wyświetlane,
przywołania, polimorfia, śliskość i te wszystkie których w przeciągu tych 2 minut sobie nie przypomniałem. Trza będzie na bieżąco. Ewentualnie móglbym za każdym razem pisać PW z zapytaniem, albo wybierz jakieś reprezentatywne, to się jakos połapię.

Swoją drogą, jak skuteczne będą te nie powodujące obrażeń?

Interesuje mnie też wpływ czasu trwania na koszt, czasem dobrze użyć jakiejś bariery albo transmutacji, czy walnąć iluzyjkę. I czy muszę takie czary podtrzymywać, czy działamy na zasadzie rzuć i zapomnij?

Btw, płonący rumak to wierzchołek góry lodowej. Należy dodać tutaj teleportację, latanie, chodzenie po wodzie, magiczne zamki itp. użytkowe zaklęcia

I ostatnie (naprawdę! więcej już nie mam): jak to będzie z przełamywaniem i rozpraszaniem magii?

P.S. Kłamałem, przepraszam. Mana odnawia się raz dziennie cała, czy w jakimś innym tempie?