Wątek: Viva Allracja!
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-10-2008, 19:58   #10
Orionn
 
Orionn's Avatar
 
Reputacja: 1 Orionn nie jest za bardzo znany
Szedł spokojnie z kamienna twarzą, która nie dała poznać żadnych uczuć. Wysoki i szeroki półork lekko brudny na swojej łysej głowie i z pięknie wystającymi lekko kłami. Na wierzchu zbroja i przy kołnierzu lekko wystającą koszula. Buty przybłocone i podwójny topór na ramieniu. Na twarzy lekkie zadrapanie jakby niedawno sie o cos otarł.
jak ja nie lubię miast. Jak ja nie lubię tłoków pomyślał i wszedł w tłum przeróżnych istot. Swoim bardzo wysokim wzrostem wystawał trochę ponad głowy niektórych, choć paru było i takich, którzy pochodzili z jego rasy i byli równie wysocy jak on. Byli tez tacy, którzy byli wyżsi od niego. Thokk wcale nie przyszedł tu nic kupować. Wręcz przeciwnie. Zamiast trwonić pieniądze przyszedł je tu zdobyć.
Mimo wszystko popatrzył na stragany w poszukiwaniu pięknej pały, którą mógłby rozkruszyć parę czaszek. Nie chciał używać do tego swojego pięknego topora.
nie, nie przyszedłem tutaj walczyć i robić sobie kłopotów szybko odwrócił wzrok by dalej szukać tablicy lub czegoś podobnego z ogłoszeniami.
Wyszedł na chwile gdzieś w miejsce gdzie nie był ciągle popychany by trochę sie uspokoić, bo jego nerwy juz lekko nie wytrzymywały.
Odetchnął głęboko parę razy. Tym razem wszedł w ten tłok bardziej bokiem aż dojrzał słup z ogłoszeniami. Lekki uśmiech zawitał na jego twarzy. Przedarł się w kierunku ogłoszeń.
I jak leci. Pierwsze ogłoszenie. Spojrzał, lecz nie zdążył przeczytać gdyż jego wzrok mimo woli powędrował w dół do portretów. Pierwszy portret oglądał przez krótki kawałek czasu a potem dopiero spojrzał na przypis. Dotrwał do słów,,jego druidycznego''
I co wy do cholery macie do druidów powiedział z każdym słowem podnosząc głos
Uspokoił sie i nie chciał patrzeć na druga mordę tylko dobrze wbił sobie w pamięć ta z druidem.
Znów spojrzał na początek na pierwsze ogłoszenie z zabijaniem goblinow.
no i to jest robota dla mnie. Przynajmniej trochę sie rozruszam. W takim razie w najbliższym czasie do portu
Chciał przeczytać następne ogłoszenie jednak nagle usłyszał te magiczne słowa zapraszające do popitki. Zaczął się powoli przedzierać w kierunku, z którego usłyszał te słowa zachęty.
Nareszcie ujrzał człowieka, który prosił o kompana do picia nie trudno było go znaleźć w końcu tyle osób go oblegało.
Mówisz i masz. Zobaczymy, kto ma silniejsza głowę wykrzyczałby na pewno został usłyszany i powoli przedzierając sie przez konkurencje do darmowego picia coraz bardziej uśmiechał się. Nawet, jeśli ktoś chciał z nim zacząć bójkę o pierwszeństwo nie zwracał na to uwagi tylko próbował się przebić dalej do człowieka.
 

Ostatnio edytowane przez Orionn : 28-10-2008 o 20:09.
Orionn jest offline