Nie byłem pewien czy Franky mówi prawdę więc powoli podszedłem do dziury i zajrzałem do środka. Jeśli tylko oto ci chodzi, to chyba jednak mamy rozejm. Uśmiechnąłem się przyjacielsko do ducha i oparłem się o ścianę kładąc jedną rękę na biodro a drugą wskazując by Franky zaczął mówić. - Więc słucham twojej historii. Mam tylko nadzieję że nie będzie długa nie na widzę czekać.
__________________ pomiędzy niebem a piekłem jest królestwo pana... czyli moje... |