| Zdecydowałem. Przyznaję, doc dziwaczna drużyna. Postaram się założyć wątek w tym tygodniu, a w tym czasie proszę wspominać o ewentualnej rezygnacji albo ogromnej chęci przysłania jeszcze jednej postaci.
Dla wszelkich wątpiących: storrytelling, znaczy, że statystyki są tylko rozpoznawcze i o niczym nie decydują. Aczkolwiek czarodziej dysponuje tylko tymi czarami, na które pozwala mu poziom mocy według statystyk.
Grać będą:
Kset jako Lilawander
Bishop (jak się domyślam?) jako Hugo Valantin
Kerm jako Cliff Diamond
Tixon jako Arne Wolfenstein
oraz Gob1in jako Wolmar Klein
Przy czym pozwolę sobie wtrącić prywatę. Po raz drugi zakładam sesję i po raz drugi zgłasza się Gob1in, którego styl gry już całkiem poznałem. Po raz drugi też jego KP jest zrobiona genialnie, nie tylko pod względem merytorycznym, ale i graficznym. Jestem pełen uznania. Chętnie zagrałbym z nim w rzeczywistości - zapodaj kontakt, stary.
Co wcale nie znaczy, że inni gracze są do niczego - wręcz odwrotnie, z tych około dziesięciu KP wybrałem te wyróżniające się poziomem lub dopracowaniem najbardziej, co było trudne, bo parę z odrzuconych też było świetne. Grę Tixona i Kseta również znam i już ze względu na to wybrałem ich karty. Panowie, kiedyś musimy zrobić żywy skład! Kerm i Bishop wysłali karty, które po prostu przypadły mi do gustu, co też było diabelnie trudne, zważywszy na wspomniany gust.
Pozdrawiam i zapraszam do około tygodniowego oczekiwania na start sesji. |