Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-11-2008, 10:57   #127
Szaine
 
Szaine's Avatar
 
Reputacja: 1 Szaine ma wspaniałą reputacjęSzaine ma wspaniałą reputacjęSzaine ma wspaniałą reputacjęSzaine ma wspaniałą reputacjęSzaine ma wspaniałą reputacjęSzaine ma wspaniałą reputacjęSzaine ma wspaniałą reputacjęSzaine ma wspaniałą reputacjęSzaine ma wspaniałą reputacjęSzaine ma wspaniałą reputacjęSzaine ma wspaniałą reputację
Po chwili przemyśleń Abri do niepokojących wniosków. Tętent końskich kopyt jeszcze bardziej pogrążył stan, w którym dziewczyna znajdowała się.

- Zatem. - powiedziała do wszystkich - Jesteśmy ścigani, Bogowie wiedzą za co. Ponadto Rotmistrz nie żyje, a Sygryd przejął dowodzenie. - "cóż za ironia losu" pomyślała - Według mnie to powinniśmy uciekać z tego miasta jak najprędzej i dopiero w bezpiecznym miejscu pomyśleć nad całą sytuacją i ułożyć jakiś plan działania, a żebyśmy dowiedzieli się o co tak naprawdę chodzi. Nie wiem jak wy, ale ja wolałabym uniknąć jakiejkolwiek walki, bo jeśli do takowej dojdzie to może skończyć się dla nas nieciekawie. Artur nie żyje, ale chyba nie mamy czasu na pochówek. - gdy to powiedziała, pochyliła głowę, a jej oczy zaszły delikatną mgłą, która po chwili znikła - Chcę opuścić to miejsce, tu nie czeka nas nic dobrego.

Powiedziawszy to skierowała się ku drzwiom. Na odchodne zapytała:
- A tak w ogóle, to gdzie jest Nathaniel?

Nie za bardzo interesowała ją odpowiedź, ponieważ nie darzyła tego człowieka sympatią.

Idąc powili do drzwi w głowie kłębiły się myśli, pytania. Mam nadzieję, że Sygryd mądrze będzie postępował i słuchał zdania innych. W przeciwnym razie, gdy jego wybory nie będą właściwe nie zawaham sprzeciwić mu się.

Zatrzymała się i wyjrzała przez okno mając nadzieję, że jednak ktoś odezwie się i podejmą decyzję o ucieczce, albo o jakimkolwiek innym działaniu.
 
__________________
"Promise me this
If I lose to myself
You won't mourn a day
And you'll move onto someone else."

Ostatnio edytowane przez Szaine : 06-11-2008 o 11:00.
Szaine jest offline