Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-11-2008, 19:25   #11
Keyci
 
Keyci's Avatar
 
Reputacja: 1 Keyci wkrótce będzie znanyKeyci wkrótce będzie znanyKeyci wkrótce będzie znanyKeyci wkrótce będzie znanyKeyci wkrótce będzie znanyKeyci wkrótce będzie znanyKeyci wkrótce będzie znanyKeyci wkrótce będzie znanyKeyci wkrótce będzie znanyKeyci wkrótce będzie znanyKeyci wkrótce będzie znany
Gdy usłyszała nazwę miejscowości,gdzie mieli wybudować swój dom, uśmiech spełzł z jej twarzy.Niby cieszyła się szczęściem przyjaciółki,ale... Miała za dużo "pięknych" wspomnień z tamtej okolicy. Nie wiedziała czy była gotowa by tam znowu pojechać, oglądać znów te same domy, tą samą okolicę. Jakby jeszcze miała znowu zobaczyć Jego twarz... Sama nie wiedziała czy to wytrzyma.

- To świetnie... Bardzo się cieszę, że w końcu zrealizujecie swoje marzenia no i że przeprowadzicie się do czegoś większego. W końcu jako małżeństwo,pewnie myśleliście już o powiększeniu rodziny, a 3pokojowe mieszkanie to chyba jednak za mało - powiedziała spokojnie, lekko się uśmiechając i starając się przybrać ton głosu,jak gdyby nic się nie stało.

No bo praktycznie nic się nie stało. Gdy już dojechali do posiadłości Adriana, którą tak dobrze znała, była lekko poddenerwowana. Nie myślała już o Dennym,ale o tym jak ocenią jej pracę inni. Gdy weszła do środka rozejrzała się uważnie po katach, sprawdzając czy nikt niczego nie przeinaczył, a potem z dumą przeskakiwała wzrokiem z jednej twarzy na drugą.

-No proszę, mama, jak obiecała zrobiła mi zakupy-powiedział chłopak otwierając lodówkę. -No rozgośćcie się-krzyknął z kuchni Adrian. -Czego się napijecie? Mam do wyboru sok, malibu, pepsi i redds'a-dodał uśmiechając się ciepło.

- No głupie pytanie! No jasne,ze Oranżadkę! Masz jabłkową? - spytała z szerokim uśmiechem na ustach, przypominając sobie od razu opowieśc o oranżadce.
 
__________________
..::Fushigi Gin Hikari::..
Keyci jest offline