Dagmara odwzajemniła uśmiech i pełnym słodyczy głosem powiedziała:
- Nie ma takiej potrzeby. Już dość się napracowałeś nad moim samochodem.
W wywody Marka wsłuchiwała się bez szczególnego zainteresowania, ale wzmianka o martwej kobiecie zelektryzowała jej uwagę.
- O jakiej martwej kobiecie mówisz? - zapytała wyraźnie zaciekawiona
__________________ W każdej kobiecie drzemie wiedźma, trzeba ją tylko w sobie odkryć.
Ostatnio edytowane przez echidna : 10-11-2008 o 21:48.
|