Giovanni wraz z przyjaciółmi stał przed drzwiami pokoju. Wydawało mu się że słyszy jakiś dźwięk ruchu dochodzący zza zamkniętych drzwi . Ale cóż tego dnia wypił dużo , za dużo , tak przynajmniej myślał . Wiedział że częste zaglądanie do kieliszka może nieść za sobą przykre konsekwencje w przyszłości . Pamiętał swoje dzieciństwo , pijaków leżących przed tanimi spelunami . Nie chciał tak skończyć , ale cóż , podobnie jak większość mieszkańców Imperium wierzył że alkohol to najlepsze oderwanie od dręczących go problemów . Dzięki wódce mógł o nich nie myśleć , moc alkoholu pozwalała zapomnieć o cieniu przeszłości i braku pieniędzy . Na pierwszy rzut oka widać było że najemnikowi nie wiedzie się najlepiej . Wysłużone ubranie podróżne , stara zabezpieczone , zgodnie z poleceniem strażnika przy bramie kusza oraz miecz z przetartej pochwie . Wszystko zadbane ale niestety wysłużone .
Ponownie wydawało mu się że słyszy jakiś dźwięk zza drzwi . Nagle drzwi się otworzyły . Giovanni widział stojącego za nimi mikrusa , być może to alkohol zmącił jego umysł ale tak malował mu się ten człowiek szczupły i niski. Słyszeliśmy o pewnej ofercie pracy-powiedział Giovanni z mocnym tileańskim akcentem z głosie- a my - tu machnął głową wskazując przyjaciół - potrzebujemy roboty i mam nadzieje dobrze płatnej - w tym momencie zaśmiał sie pijacko i popatrzył na stojącego człowieka .
Ostatnio edytowane przez Wolfenburg : 11-11-2008 o 14:37.
|