Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-11-2008, 15:31   #11
Azjr
 
Reputacja: 1 Azjr jest godny podziwuAzjr jest godny podziwuAzjr jest godny podziwuAzjr jest godny podziwuAzjr jest godny podziwuAzjr jest godny podziwuAzjr jest godny podziwuAzjr jest godny podziwuAzjr jest godny podziwuAzjr jest godny podziwuAzjr jest godny podziwu
Głos mego rodaka mówiący o noclegu wyrwał mnie z zamyślenia.
-Myślę że zostanie tu na noc to dobry pomysł i tak nie mamy za bardzo gdzie się podziać.
Po chwili mój kompan odszedł od stołu, a ja w tym czasie odgarnąłem moje długie, czarne włosy i rozwiązałem bandaże oplecione dookoła mojej szyji. Tym którzy spoglądali wtedy na mnie zobaczyli długą ranę od lewego ucha aż po kark. Rana była już prawie zagojona, lecz kiedy ją dotkałem, w moich oczach, fioletowym i zielonym, bo oby dwa miały różne kolory, błyskały krople łez z trudem powstrzymywane.
,,Tak się dać okaleczyć, teraz będę miał bliznę po szponach zębacza do końca moich dni.”
Ściągnąłem skórzaną kurtę, podwinąłem rękaw koszuli i obmacałem zabandażowaną dłoń.
,,Jeszcze ta, ledwo mi zębacz szyje rozharatał, a za kilka dni mieczem w rękę oberwałem.”
Założyłem spowrotem kurtę, wstałem i ruszyłem w stronę kuchni. W środku krzątał się Liwander.
-Czekaj, pomogę ci.
Chwili przygotowywaliśmy posiłek, po czym wróciliśmy do stołu.
 
__________________
Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne.
Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe.

Ostatnio edytowane przez Azjr : 11-11-2008 o 17:16.
Azjr jest offline