Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-11-2008, 20:44   #48
Ernest Resch
 
Ernest Resch's Avatar
 
Reputacja: 1 Ernest Resch jest godny podziwuErnest Resch jest godny podziwuErnest Resch jest godny podziwuErnest Resch jest godny podziwuErnest Resch jest godny podziwuErnest Resch jest godny podziwuErnest Resch jest godny podziwuErnest Resch jest godny podziwuErnest Resch jest godny podziwuErnest Resch jest godny podziwuErnest Resch jest godny podziwu
Dwaj blond marines ruszyli na zwiad. Znikli po kilkunastu sekundach, w ciemnych bocznych uliczkach opuszczonego miasta. Słońce wyszło zza ciemnych chmur i oświeciło całą ulicę, spod kurzu i brunatnego pyłu pustyni wystawały chromowane zdobienia, złote gargulce patrzyły ze szczytów budowli przypominających wielkie katedry.

Bugg zdjął zbroję przy sporej pomocy Nikelusa. Po kilku minutach medyk i Inkwizytor poczęli badać przedziwnego Gwardzistę Kruków.

Coś uderzyło. Z okiem posypały się szyby. Wszystko się zatrzęsło. Po sekundzie potężny ryk przygłuszył wszystko.

Kilka przecznic dalej zawaliło się kilka budowli. Olbrzymie tumany kurzu wzbiły się nad ziemię. Z nieba spadły kawałki szkła, gorącego, prawie płynnego. Niebo nad wami zmieniło barwę na brunatną.
 
Ernest Resch jest offline