Post już jest i napisałem go dla dwóch osób. Postać
John5a potraktowałem jako NPC'a, a z samym
John5em nie miałem kontaktu. Jeśli będzie chciał wrócić do gry to nie widzę problemu. Wolałbym, żeby jednak został z nami
Pytanie do
Asmorinne i
Wojnara. Podkręcamy tempo odpisywania? Ubytek połowy ekipy dla mnie osobiście nie stanowi problemu, sesja miała odbywać sie właśnie w tak małym gronie. Dorzucenie kogoś też nie będzie problemem i zastanawiam się nad tym.