Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-11-2008, 17:50   #21
Ewela
 
Reputacja: 1 Ewela nie jest za bardzo znany
“I heard that lately,
You’ve gone through a mysterious change...”

Właśnie rozbrzmiał w słuchawkach mp3 Eweli kolejny utwór Katie Melua’y i jej oczom ukazał się znajomy widok starówki. Była tam zaledwie dwa tygodnie temu, a czuła się jakby powróciła do tego miejsca po kilku latach. Wszystkie uliczki zatopione były w delikatnym świetle październikowego słońca, jak dobrze że się rozchmurzyło... Na lśniącej wystawie jednego z jej bardziej lubianego sklepu znowu przebrano manekiny, tym razem miały na sobie zimowe, ale niekoniecznie ciepłe płaszcze. Sama Ewela, postępując dość nieodpowiedzialnie, założyła lekką tuniko-sukienkę i balerinki. Mimo, że zaryzykowała przeziębieniem, miała pewność że na koncercie będzie mogła szaleć do upadłego, jeżeli będzie tylko taka możliwość.

“They say there’s magic afoot stay away they all warn…”

Obecna pogoda, obecne chwile I sytuacje nie zachęcają do zmartwień, no może z wyjątkiem Myszora. No ale skoro dostała już taka możliwość, że mogła poszaleć, pośmiać się nimi wszystkimi razem znowu, pobawić jak za dobrych starych czasów, czemu miała zmarnować ten czas na jakieś zamartwianie, które pewnie, jak to zwykle bywało, okaże się bezpodstawne.
Potem przemierzając brukowaną drogę, spostrzegła jakiegoś gitarzystę, uśmiechnęła się na jego widok. Piotrek też dziś będzie tak grał. Nie. Piotrek będzie grał lepiej. Właściwie Ewela nie mogła wydać obiektywnej oceny, bo ledwo słyszała brzdęk instrumentu.
Już dalej, prawie że w podskokach minęła kilka starych, ale jakże urokliwych jasnych kamieniczek, parę sklepów i bibliotekę (jakże często kiedyś zmuszona była ją odwiedzać...). Przez nieuwagę o mały włos nie zderzyłaby się z jakimś dziwnie znajomym kędzierzawym chłopakiem. W końcu w oddali zobaczyła machającą do niej Kasię.

“You lifted me up high,
Now I don’t know how to get down…”
 

Ostatnio edytowane przez Ewela : 21-11-2008 o 22:55.
Ewela jest offline