Z poprzedniego posta zrozumiałem że idziesz w kierunku polany- dokładnie z tego jego kawałka Odruchowo przyspieszył kroku. Chociaż żadna z osób przebywających na polance, do której się kierowali, nie wykonywała żadnych agresywnych czynów, to jednak sytuacja ta mogła się zmienić, jak tylko Ronan dołączy do tej dwójki...
Za sobą czuł oddechy i słyszał niezbyt głośne kroki podążających jego śladem towarzyszy |