Odszedł wielki człowiek dla polskiego komiksu. Naprawdę wielka szkoda, bo "Kajko i Kokosz" to było naprawdę coś wielkiego. I niech sobie ludzie mówią, że to kalka Asterixa i Obelixa - na zdrowie. Jednak humor i "polskość" była tam niepowtarzalna.
A że był to człowiek o wielkim poczuciu humoru, to mam nadzieję, że na pogrzebie nie zabraknie orchidei. Fani wiedzą dlaczego. Szkoda, że to musiało się sprawdzić...
__________________ ...and the Dead shall walk the Earth once more
_. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : ._ |