Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-11-2008, 15:02   #25
Geralt z Rivii
 
Reputacja: 1 Geralt z Rivii ma z czego być dumnyGeralt z Rivii ma z czego być dumnyGeralt z Rivii ma z czego być dumnyGeralt z Rivii ma z czego być dumnyGeralt z Rivii ma z czego być dumnyGeralt z Rivii ma z czego być dumnyGeralt z Rivii ma z czego być dumnyGeralt z Rivii ma z czego być dumnyGeralt z Rivii ma z czego być dumnyGeralt z Rivii ma z czego być dumnyGeralt z Rivii ma z czego być dumny
Adrian szedł powoli, upajając się znajomymi zakątkami. -Heh, właśnie tu najczęściej odprowadzałem Krystiana-pomyślał, gdy minął przystanek 11. -A tam chroniliśmy się przed deszczem-kontynuował, widząc wiadukt, przechodzący pod torami przy ul. Bałtyckiej.
Jesienny, dość porywisty wiatr bawił się jego dość długimi, czarnymi włosami i klasycznym, nieco starodawnym, płaszczem. -Żeby tylko nie padało-westchnął, patrząc na niebo. Mimo, że się przespał, był nieswój. Miało to związek głównie z nim. Dlaczego nie odbierał? Czy coś się stało? Te pytania pozostały na razie bez odpowiedzi.


Kędzierzawy młodzieniec obserwował Kasię i jej przyjaciółkę, aż te weszły do fryzjera. Kopnął leżący przed nim kamień, trochę mocniej, niż powinien i udał się w kierunku Wysokiej Bramy. Miał ogromny problem. Taki, który go znacząco przerastał. I ,niestety, nie było obok niego nikogo, kto umiałby mu pomóc. Nikogo z wyjątkiem... No właśnie. Ale czy ona miałaby ochotę go choćby zobaczyć?


Aktor wchodził na starówkę, gdy usłyszał... Nieznośny odgłos, wydobywający się z jego żołądka. -No tak, przecież nic nie zjadłem. Może namówię dziewczyny i pójdziemy coś zjeść-pomyślał. -Mamy trochę czasu przecież-dodał,jakby chciał sam siebie przekonać. Chciał wyjąć telefon, by zadzwonić, do dziewczyn z pytaniem gdzie są. Lecz telefonu nie było. -Kurde, mam nadzieję, ze są jeszcze u fryzjera-powiedział cicho, przyśpieszając kroku, gdy poszukiwania komórki okazały się bezskuteczne.
Tymczasem mieszkanie przy ul. Przyjaciół 18 rozbrzmiewało słowami "Tak, jest fantastycznie, jest ok, jest o tak..." połączone z dość głośnym odgłosem wibracji, jakie wydawał Sony Eriksson.
 
__________________
"Przyjaźń jest subtelną rozkoszą szlachetnych dusz."
— Safona

Ostatnio edytowane przez Geralt z Rivii : 29-11-2008 o 13:17.
Geralt z Rivii jest offline