Zgadzam się z Marrrtem, czas chyba jednak coś napisać bo inaczej nie wyjdziemy nigdy za progi Elronda. Jeszcze trochę i ktoś z Obsługi gotowy pomyśleć, że sesja upadła i przeniosą nas do archiwum. Dyskusja (chyba) zakończona i pozostaje nam (chyba) tylko czekać na rozkaz do wymarszu. A któż miałby go wydać, jeśli nie któryś z Pierworodnych? Bo człek, ni to większy ni mniejszy, na pewno na mądrzejszych od siebie będzie czekał w Rivendell, zwłaszcza, że mu tu wygodnie i ciepło po długiej wędrówce
