No to i ja. Powtórzę to co już dawno mi się zdarzało wtrącać w różnych innych wątkach na LI - jestem ogromną zwolenniczką okresu napoleońskiego. Dlaczego? Za barwność, za idee, za "ostatnie prawdziwe walki".
Niestety z powodu przeprofilowania się - studia bibliotekoznawstwa, nie poszerzam, ani nie utrwalam zdobytej wiedzy. Może nowy dział mnie natchnie na powrót do korzeni...
Pozdrawiam
Ruda
P.S. Hawk, gratulacje serdeczne
__________________ "Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania." |