- Oczywiście panie. Jak tylko woda zawrze, to jedna z dziewcząt pomoże panience Sarze. Już jest prawie gotowa, ale odrobinę trzeba poczekać. Może wina ? - Joachim uśmiechnął się i wskazał na gliniany dzban stojący za jego plecami na półce.
Wszyscy czujecie zapach smażonych jajek, które pewnie będą głównym daniem na kolację, która już niebawem.
[user=1198]Sara idzie na góre do pokoju. Ponieważ mieliście wykupione dwa pokoje - jeden dla pań jeden dla panów, przeto będziesz miała zapewnioną prywatność przy przebieraniu się. Ponieważ masz suche i schludne rzeczy szybko korzystasz z tego przywileju. Kiedy kończysz i wychodzisz na korytarz widzisz, jak w pokoju chłopaków krząta się Reynard. Najwyraźniej udaje się na spoczynek. Nie dane Ci jest dłuższe przyglądanie bowiem jedna z dziewczyn od Joachima mówi, że kąpiel gotowa i ona zaprowadzi gdzie trzeba. [/user]
[user=184]W karczmie widzisz jedynie Myrthę, Jana oraz trzech podróżnych. Od czasu do czasu siedzący zerkają na Ciebie - zarówno "swoi" jak i obcy. Płaszcze suszą się nad paleniskiem i od nich dolatuje zapach mokrej skóry i potu.[/user]
__________________ ...and the Dead shall walk the Earth once more
_. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : ._ |