[DnD] Bohaterstwo Ogłuszony ciosem postawnego mężczyzny straciłeś przytomność.
W błogiej nieświadomości śniłeś o swoim rodzinnym domu , o dawnych zdarzeniach , o ludziach których spotkałeś . Doświadczałeś też zmiennych uczuć.
Raz słyszałeś śpiew ptaków i przyjemną rosę na twarzy , raz czułeś zapach palonego drewna , raz wydawało Ci się , że pływasz pod wodą...
Twój sen zdawał się nie mieć końca , trwał znacznie dłużej od wszystkich innych.
Pod koniec prawie bez przerwy czułeś palące słońce i pot ściekający po Twoim czole. Omamy senne stały się nieprzyjemne. Zdawało Ci się przez sen iż masz gorączkę. We śnie szedłeś przez bezkresną pustynie , a w oddali widać było zarys oazy z wodą i zielonymi palmami , lecz w miarę jak szedłeś w tamtą stronę , oaza się nie przybliżała.
Miałeś też uczucie iż coś Ci się wbija w plecy ale nie wiedziałeś co.
Sen trwał nadal , w końcu zmieniając się w ponury i wilgotny , lochy , katakumby , przedzieranie się przez opuszczone niepewne miejsca...
Sen zaczął słabnąć.
Zacząłeś odzyskiwać świadomość . Twoje oczy leniwie otworzyły się , i ujrzały brudną podłogę po której biegały szczury.
Znajdywałeś się w celi , w jakimś zatęchłym więzieniu. Twoja broń i pancerz zostały najpewniej skonfiskowane o ile nie sprzedane , zostały Ci jedynie buty , spodnie i brudna koszulka. Twoje ręce były skute kajdanami , które były przymocowane do ściany , nie posiadającej żadnych okien. Jedynym źródłem światła było kilka pochodni w przejściu miedzy celami. W półmroku dostrzegłeś sylwetki innych ludzi w celach. W przeciwległym kącie swojego więzienia też kogoś dostrzegłeś. Podparty o ścianę czarnoskóry łysy mężczyzna spojrzał na Ciebie mądrymi oczami koloru zielonego.
- Obudziłeś się wreszcie , nic Ci nie jest przyjacielu?
Reszta więźniów najwyraźniej spała , gdyż wokół panowała cisza.
__________________ Here we stand, bound forevermore we're out of this world ,until the end...Here we are, mighty, glorious
At The End Of The Rainbow with gold in our hands... Hammerfall - At The End Of The Rainbow |