Wątek: Monastyr
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-01-2006, 23:22   #15
Ysabell
 
Reputacja: 1 Ysabell ma wyłączoną reputację
Cytat:
Napisał MałyMIś
A właśnie chciałbym zadać Ci pytanie w tej sprawie. Otóż spotkałem się z krytyką Monastyru przez pewne szlachetne Damy, jako systemu "szowinistycznego". Chodziło gównie o postrzeganie Matry jako krainy z której pochodzić miły by postacie kobiece, jako "taniego chwytu który ma zachęcić dziewczyny go gry w Monastyr"

Czy też postrzegasz pomysł Matry w ten sposób?
Służę uprzejmie.
Owszem, postrzegałam Matrę w ten sposób. Zresztą od początku mi się ten kraj bardzo nie podobał, właśnie ze względu na to, że wydał mi się robiony "na siłę".
Zdanie zmieniać zaczęłam dopiero po kilku dobrych miesiącach prowadzenia Monastyru, dzięki rozmaitym znajomym (zresztą wyłącznie płci męskiej). Kilka rozmów o Matrze przekonało mnie, że kraj ten jednak ma duży potencjał i jest bardzo ciekawy jako tło. Jednak jako tło właśnie, bo grania Matranką nie wyobrażam sobie do tej pory. To po prostu nudne. Tak jak granie karyjskim inkwizytorem - ile można...? Ale, przyznaję, Matra jest kkrajem ogromnie ciekawym, głównie ze względu na historię, ale także na stosunki społeczne. Ciekawie jest postawić BG w nowej, nie znanej sytuacji. Jak widać, przekonałam się nieco do Matry, chociaż w dalszym ciągu znajduje się ona gdzieś na szarym końcu listy moich ulubionych krajów.
Sam pomysł stworzenia Matry uważam zresztą za chybiony. Właśnie ze względu na to, że w ten sposób tworzy się wrażenie, że system jest "szowinistyczny". Podczas kiedy w "moim" Monastyrze kobiet jest wiele, w różnych rolach. Jedynym ograniczeniem są tu właściwie wyższe stanowiska kościelne... No bo przyjrzyjmy się bliżej: czy w takiej na przykład Ragadzie ktoś będzie patrzył na płeć dziecka? Czy w Cynazji (w której spowiedniczką królowej jest kobieta...) wielu będzie dyskryminowało kobiety? I tak dalej i tym podobne. W "moim" Dominium wszystko zależy od tradycji rodu - bywają i takie, gdzie tytuł dziedziczony jest w linii żeńskiej.
Oczywiście wszystko zależy od MG, ale ja jestem zdania, że Monastyr jest jednym z mniej "szowinistycznych" systemów. Szczerze mówiąc, dla mnie nawet mniej niż taka na przykład Neuroshima...
 
__________________
Ys.

"Więc gińmy za idee, lecz... nie za pochopnie" G. Brassens
Ysabell jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem