Nowe nazwy mają sens. Generalnie, istnieje przekonanie, że w każdy rpg gra się tak samo. Wszędzie jest ten mg, gracze sobie odgrywają itp.
Klanarchia postawiła na jednak na konkretną konwencję, ma pewne ciekawe rozwiązania, więc żeby odróżnić się od innych gier, stworzono dla niej inne nazewnictwo.
Ale oczywiście, mg może prowadzić niezależnie, co mu napiszą w książce. Wtedy napewno zagra tak samo jak wcześniej.
__________________ Mroczna wydawnicza małpa przedstawia Gindie, czyli wydawnictwo fabularnych gier karcianych.
Uuuk. |