Wątek: Złamany Świat
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-01-2009, 21:56   #4
Hikaru
 
Hikaru's Avatar
 
Reputacja: 1 Hikaru ma wyłączoną reputację


Jeśli ostatnio rozdawali nagrody Darwina, to z pewnością jedna powinna powędrować do gnijących już zwłok niejakiego Emila – bo z pewnością śmierć spowodowana przez jedną, durną książkę spełnia minimalne kryteria owego wyróżnienia.
„Cóż, nie warto użalać się nad swoją własną śmiercią, kiedy zyskało się nowe życie…” pomyślał Emil, kiedy tylko trafił w chude łapy jakiegoś młodzieńca.
Jakże wielkie było jego zdziwienie, kiedy udało mu się przejąć nad nim kontrolę – zupełnie jakby był jakąś zwykłą marionetką w jego… No właśnie, z pewnością nie rękach.
- Nie jest taki zły, choć mógłby zgolić ten kilkudniowy zarost – mruknął Emil, poprzez usta swojego nowego ‘ciała’, gdy jeszcze przeglądał się w lustrze.
W odbiciu widział swojego nowego siebie, a przynajmniej poniekąd siebie… w końcu on siedział, uwięziony w tej przeklętej książce. Okulary o niewielkich, okrągłych szkłach, rozczochrane, brązowe włosy i niesamowicie szczupły, groteskowy wygląd.
- Wyglądam jak bibliotekarz – mruknął, gładząc się po policzku.
*
Teleportacja – to było niezwykle ciekawe doświadczenie dla Emila, choć nie spodziewał się, że będzie takie… beznamiętne.
Poprawił, a raczej kazał poprawić, okulary, po czym rozejrzał się dookoła. Miejsce, w którym się znalazł, przypominało dzicz, albo przynajmniej sad wiśniowy zainspirowany dziczą… chociaż może dzicz przypominającą sad wiśniowy? A może oba?
- Życie książki wcale nie jest takie proste – mruknął, można tak powiedzieć, Emil, obejmując UKI. Postanowił, że zignoruje wybuchy, gdyż nadchodzące kroki były czymś o wiele bardziej interesującym niż jakaś mini wojna.
Przyjąwszy nonszalancką pozę, wciąż kurczowo obejmując Księgę, wyczekiwał nadbiegającej osoby…

 
__________________
setsugai, setsugai se yo~
意味のないことなんて何もない 僕 の�-では
輝... わたしは ひかる です.
Hikaru jest offline