Chyba będę musiał pogonić. Kto nie odpisze, do czwartu wieczora wylatuje! W czwartek wieczorem umieszczę post, który posunie akcję do przodu znacznie i mam nadzieje, iż po tym przyspieszeniu już nie będzie przestojów. Nie pisałem, bo byłem na długim łykędzie i byłem bez neta.
Dotychczas stopowało mnie druga drużyna jej już niema, więc nic już mnie nie stopuje.
__________________ Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę. Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem. gg 643974
Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975 |