Komp w istocie się rozpadł i to niemalże dosłownie.
Jak się można bystrze domyśleć to ostatni post dla grupy Cobra.
W weekend będzie już dla nowej grupy "Congo".
Gruby nie zapominam o Tobie, ale pomysł jak powrócisz do świata żywych muszę jeszcze przemyśleć.