@ Szarlej:
Po pierwsze ork owszem, ale nade wszystko Wojownik Światła.
Po drugie teleportowałem się tam głównie po to aby wypełnić wolę zmarłego.
Po trzecie przemówiłem do nich w Rekspielu. Zwykły zielony ork nie ma prawa władać tym językiem. Znasz zapewne zasady jakie karły w tej kwestii mają.
Po czwartek jestem kuloodporny.
Po piąte przystojny.
Po szóste: Jest ryzyko. Jest zabawa