Zauważyłem, co nie zmienia faktu, że o towarzyszach nie pisałbym per przekąski, nawet jeżeli mają długi, szpiczaste uszy i zasługują by tak o nich pisać
No chyba, że to przykład słynnego elfickiego poczucia humoru, wtedy jesteś usprawiedliwiony ;>
Ech... jakiś brodacz powinien się zemścić na P. Jacksonie za Gimiliego (a jakiś długouchy za Legolasa
...