Hihi kurcze kurcze kurcze!!!
Miałam co do Veriona takie fajny plan!
Już dawno w połowie sesji chyba umówiłam się z Almenę czy nie mogłabym go wziąć sobie i na koniec sesji tego ujawnić! Miało być tak że siedzimy sobie wszyscy przy ognisku w Piątym Wymiarze i Almanakh stoi obok taka jakaś smutna i nie do końca wesoła i zjawia się Verion i przynosi nam na tacy drinki!
Hihi kurcze ale się bardzo dużo zmieniło od tego czasu! Wybacz holly ale był układ z Almeną że jeśli źle wyrzucę i Ray`gi zginie od tego to ona bierze sobie Veriona hihi!
I tak chyba nawet nieźle wyszło z tym Verionem.