Hehehe...
Powiem tak- nie wiem czy ktoś poza Buką zauważył, ale mnie nie było
i teraz jestem. Fajnie, nie?
I wiecie? Sam nie wie, co dać w poście. Początkowo Rosa miała strzelić focha i odejść w siną dal, ale skoro tyle ludzi przybyło, by jej pomóc...