Firefoxowe sprawdzanie błędów oczywiście nie odpada, choćby z tego powodu, że nie mam jak sprawdzić czy ktoś go używa lub nie. Tak samo nie mam jak sprawdzić czy ktoś nie przepuści tekstu przez któryś z licznych edytorów tekstu. Sprawę korzystania z edytora/ firefoxowego słownika jest więc kwestią indywidualną, aczkolwiek podtrzymuje to co napisałem, że warsztaty są dla liczów, a nie dla ich programów komputerowych - bo że edytor tekstu wie, że wierza =/= wieża jestem absolutnie pewien
Poza tym po to jest opcja "edytuj" by z niej korzystać ;>
A ja serdecznie zapraszam ekstremalnych dyslektyków
Warsztaty są doskonałym miejsce by poćwiczyć pisanie, poradzić się itd. Poza tym - a piszę to z własnego doświadczenia, bo jestem 200% dyslektykiem - nie ma innej metody na pokonanie dysleksji niż ćwiczenie. Wmawianie sobie, że nie wezmę udziału w warsztatach bo robię tysiąc pięćset sto dziewięćset błędów jest spychologią stosowaną. Dlatego zachęcam wszystkich połykaczy liter, ludzi, którzy jak ja nie widzą (albo nie zawsze widzą) różnicy między dźwiękiem "rz" i "ż" czy osoby, które notorycznie zmieniają końcówki fleksyjne do udziału w warsztatach!!!
Co do wyboru tematu, to Twoja propozycja brzmi rozsądnie. Myślę, że kilka(naście) tematów do wyboru w zupełności wystarczy. Wydaje mi się, że głosowanie nad wyborem kolejnego tematu można połączyć z "ocenianiem" prac w komentarzach, czyli rozkład jazdy OWP wyglądałby by tak:
dwa tygodnie na odpisanie na wybrany temat, tydzień na komentarze i wybór następnego tematu.
Pozdrawiam serdecznie i dzięki za uwagi oraz propozycje
Woltron