Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-01-2009, 16:29   #41
Lunar
 
Lunar's Avatar
 
Reputacja: 1 Lunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumny
Dla mnie D&D to piękny system. Choć od dawna wiadomo, że schodzi w stronę marketingowych kolorowych światków nadążając (nieudolnie?) za sukcesami innych światów jak np. bardzo bogaty i potężny świat Warcrafta, to i tak jest to wciąż piękny świat.
Tak, piękny. Bo filozoficzne piękno z Planescape jest uniwersalne, nieśmiertelne, czerpiące z XIX-wiecznych wizji świata, istoty bytu wraz z owocami twórców myśli ekonomicznej, społecznej, gospodarczej, filozoficznej. Tak. Wizja rewolucji, zmian kulturowych, komunizm, idealna statyka, technokracja, nieskończoność, czas, przestrzeń, powrót do filozofii hinduizmu, buddyzmu. Tak, wszystko to jest w każdej najmniejszej cząstce Planescape. Były to czasy, gdy twórcy przesiadywali dużo z takimi dziełami i starali się przenieść je do gry.
Za te stare czasy cenię na identycznym poziomie zarówno D&D jak i Świat Mroku, którego stara edycja była kwintesencją zebranych legend (folkowych i ubranistycznych), teorii spiskowych, okultyzmu i literatury.
D&D to potęga. Różnorodność przytłacza i zabija słabe umysły Zawsze gdy rozpoczynam grę, szukam najpierw najklimatyczniejszego, najlepiej pasującego pomysłu. Potem taką postać, opisaną klimatycznie - munchkinuję ile wlezie, a co tam Jest się wtedy co prawda już ograniczonym, a nie przekraczam granic dobrego smaku.. i to jest dobre.

Więc jeśli ktoś twierdzi, że D&D nie ma głębi to cóż.. Nawet nie spróbował pojąć i poznać głębiej i nie szuka tej głębi. To bardzo dziwne, bo wielu moich znajomych, (humanistów, literatów), w samej tej grze, jej światach i tamtejszych ideach nie odnajduje tego, co ja widzę niemalże oczywiste (jestem tylko prostym szarym ścisłowcem ).
może jakaś drobna hipokryzja się wkrada.. ja tam nie wiem
Szkoda tylko, że system idzie złą drogą.
 
Lunar jest offline