Ja ogólnie chyba nie widzę zasadności takiej dyskusji
Przecież każdorazowo to zależy od MG, graczy i systemu. Są gry gdzie MG nie popiera wtrącania się w świat i jest to ok, ma takie prawo. A są np. systemy gdzie wręcz wymagane jest by gracze i MG współtworzyli świat. Więc jak można mówić o czymś ogólnie, skoro każdy przypadek należy rozpatrywać osobno?