Ano prawda, prawda, ale to było ryzyko Hawkeye'a - to raz, a dwa - książę nadwrażliwości nie ma (więc na razie cicho Kutak). Jak ktoś mu zakabluje to... no, rozegranie tej sprawy pozostawiam Wam.
Znacie prawa Camarilli, ale też nie ukrywajmy - jesteście na wyspie daleko od Wiednia, są tu też trochę inne priorytety w obliczu zagrożeń... Tak czy inaczej do każdej postaci, która nadwrażliwość ma na tyle wysoką, by wiedzieć, należy podjęcie decyzji, co z tym fantem zrobić, a Hawk będzie musiał się z tym liczyć.