Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-02-2009, 21:01   #116
Alaron Elessedil
 
Alaron Elessedil's Avatar
 
Reputacja: 1 Alaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputację
Widać, że nie czytasz moich postów w sesji lub czytasz je bez zrozumienia. Ja rozmawiam z Gettorem, dopytując szczegółowo o to, co Dantlan może zobaczyć, usłyszeć czy coś i śmiem twierdzić, że istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że właśnie jest tak, jak mówię.
Poza tym to są założenia niezbyt optymistyczne dla nas. Ty zakładasz optymistyczne i w nich się udaje, w pesymistycznych już nie, a często jest tendencja taka, że realnym staje się czarny scenariusz...

Skąd wiem, że widza przez mgłę? Nie wiem, ale są stworzeniami, dla których istnienie mgły jest tak naturalne jak woda dla ryby, więc można sobie wnioskować, kierując się LOGIKĄ.

Nie sądzę, by te stworzenia ślimaczyły się. Wiemy, że ich prędkość jest mniejsza niż prędkość biegnących ludzi, ale popełniłem błąd i nie zapytałem czy mogą przyspieszać, tak jak ludzie, więc zakładam bezpieczne założenie, że ich prędkość jest bliska prędkości biegnących ludzi, a jeżeli potrafią być szybsi, to mam alternatywę na to. W przeciwieństwie do twojego planu, który MOŻE udać się przy maksymalnym szczęściu, moje MOGĄ udać się nawet przy skrajnym pechu.

Ależ ja wiem, że czują. Czują nie tylko magię, ale i RUCH, co stwierdził nasz przyjazny "duszek" w konwersacji z Dantlanem. Gdybyś czytał, wiedziałbyś, że nawet nie widząc i tak wytropią cię, kiedy będziesz przechodził tam, gdzie masz zamiar. Proste, nie?

Skąd wiem? Drogą dedukcji, Watsonie. Skorą czują ruch i magię, wyczują jeden ruch magiczny i sześć innych. Tamten stworek interesował się naszą energią, a nie magią. Stąd można wnioskować, drogi Watsonie, że jednak nie złapią się na to.

Od razu mówię, że mogę się mylić, ale posuwając się zgodnie z kierunkiem logiki, podpowiada ona, że to może być wysoce prawdopodobne.
 
__________________
Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje.
Nie jestem moją postacią i vice versa.
Alaron Elessedil jest offline