- Trzeba było tak od razu! - oznajmił Emil, nie zwracając uwagi na zdziwioną minę Silotha. - Nie mam pojęcia - dodał po chwili, uśmiechając się delikatnie.
- Czego mogliśmy się spodziewać... - mruknął Siloth, kręcąc głową.
- Czyżbyś coś sugerował? - zwrócił się Emil, obrzucając Silotha morderczym spojrzeniem.
- Nie, nie - odparł pośpiesznie Siloth, jakby obawiając się Emila.
- Huh... - Sam Emil uśmiechnął się nieco szerzej wróciwszy do lustrowania nowych znajomych. - A wy? Wiecie coś więcej?
__________________ setsugai, setsugai se yo~ 意味のないことなんて何もない 僕 の�-では
輝... わたしは ひかる です. |