Cytat:
Rusty piszesz że magia to przegięcie
|
Byłbym wdzięczny za wskazanie zdania, w którym piszę, że magia to przegięcie. Bo niespecjalnie lubię kiedy ktoś wkłada mi w ustach coś czego nie powiedziałem. Mowa była o tym, że nie rozumiem tego zjawiska. Co nie znaczy, że to przegięcie. Inna sprawa, że podobny efekt jeszcze nic nie oznacza. Potrafię wytłumaczyć jak działa miotacz ognia, ale nie potrafię wyjaśnić jak działają czary, których efektem jest szeroko pojęte zianie ogniem.
Lubię magię, bo i fajnie się nią czasem pobawić. Nie zmienia to faktu, że zawsze mam jakieś opory, kiedy pojawia się obok problemów tak dobrze mi znanych. Nie wiem czy to moja wina, jakaś ułomność etc. Dla mnie właśnie to jest powodem tego, że częściej sięgam po np. Neuroshimę. Jakby nie było, właśnie o tym w tym temacie rozmawiamy. No, przynajmniej o tym rozmawiać powinniśmy.