Jak to powiedział Bilbo w - niezekranizowanym dotychczas (?) - "Hobbicie": "Do usług waszych i waszych rodzin." Zawsze gotów nieść pomoc towarzyszom w potrzebie.
No bo w sumie wydało mi się dziwne, żeby tak od razu na piętro. A żeby nie sterować NPC-ami, zrobiłem co mogłem w tej dość dziwnej sytuacji.
A tak przy okazji: kiedy poznamy losy Narfin, Szramy i Haerthe? Bo już się za znajomą krzywą gębą stęskniłem
PS. Wybaczam, w nadzei na wybaczenie