Cóż jeśli chodzi o kwestię doświadczenia pozostaje mi się tylko zgodzić. Tak na forum jak i w realu Śródziemie to jazda dla zaawansowanych. Tak mistrz jak i gracze powinni dobrze znać świat, a jeśli chodzi o graczy przynajmniej specyfikę swoich postaci. Śródziemie nie jest miejscem gdzie powinni objawiać się hobbici - zabójcy. Wesoła czy też pełna powagi, opowieść rodem ze Śródziemia powinna być przesycona specyficznym nastrojem tego świata, śmiem nawet powiedzieć, że swoistą poezją
Hirin pisze o prowadzeniu przygód na Zachodzie. Mam pewne wątpliwości co do tego. Osobiście nie czuł bym się na tyle przygotowany (a trochę o tym świecie wiem) by poprowadzić przygodę w takich realiach, a raczej "grywalną" przygodę.
Tak samo wiele wątpliwości wzbudza we mnie zapał Komtura do grania postaciami elfów. W tym świecie odegranie elfa to niełatwe zadanie i naprawdę bardzo niewielu udaje się oddać nostalgię, dystans, a także swoistą anielską wprost nieziemskość przedstawicieli tej rasy. Jeśli to potrafisz w takim razie chwała Ci i sława