Cytat:
Tak samo jak nie rozumiem Leon po co dałeś w poście fotkę swojej postaci, która jest zaraz obok...
|
choćby po to, że ludzie niezalogowani nie widza chyba naszych sesyjnych awatarów. Tacy też sesje czytają, wiec przynajmniej jedno zdjecie na sesje jest w dobrym tonie.
Cytat:
Jeśli się komuś nie podobają zasady pisania postów, zawsze może zrezygnować zanim zaczniemy.
|
Dlatego właśnie pytam.
Szklanka Whiskey to był tylko prosty pierwszy z brzegu przykład, ale mogą być inne, które... no powiedzmy ja nie uważam za "bzdurne" a których podpisywanie, nie jest raczej z sensem
Po prostu pytam, czy jest obowiązek podpisywać wszystko jak leci, bo jak np daje akapit na opisanie jakiegoś przedmiotu, a potem jego wyobrażenie, to dodatkowy opis imho mija się z logiką.
Ale ok, tu rozumiem, to pewien szablon i się dostosuje.Ja nie mam zamiaru z sesji odchodzić (co sugerujesz)
Cytat:
zawsze może zrezygnować zanim zaczniemy
|
ale tez nie mam zamiaru konstruować posta (w tym obrazków w nim dla klimatu i ładnej konstrukcji posta) pod inne wyobrażenie niż swoje. Dlatego to ja Ciebie pytam, czy ty chcesz bym np. zrezygnował, bo się będziesz wściekał że wkleiłem coś co Ty uważasz za bzdurę, a ja za oddanie klimatu wypowiedzi.
No offence, po prostu lepiej ustalić to na początku niż później
[edit]
jedna uwaga:
Cytat:
Napisał merill Czy pan Jean-Paul Pollen mógłby powiedzieć nam coś o specyfice regionu, transporcie i niebezpieczeństwach jakie możemy napotkać? Nie chwaląc się spędziłem kilkanaście dobrych lat w Afryce i Bliskim Wschodzie, ale Ameryka Południowa jest mi zupełnie obcą. Miło by było usłyszeć relację z ust kogoś kompetentnego. – zakończył czekając na odpowiedź Jeana Paula. |
Cytat:
Napisał DrHyde w rekrutacji Następny post to już tereny Brazylii i waszego zielonego piekła. Tam spotkacie się z przewodnikiem, który zorganizował wam materiały i logistykę (nie spodziewajcie się cudów). Owym przewodnikiem jest postać Sayane (mężczyzna dla ścisłości). |
@
DrHyde
To postać Sayane jest w koncu u Fawcettow, czy nie? Bo mogłem w sumie coś przegapić.