Pewnie, że tak Kelly. Ale nie ma co popadać w skrajność, że wszyscy, lub niemal wszyscy "szlachetnie urodzeni" to osoby o przerośniętym ego
Chyba, ze jest to tylko osąd Edrica. Natenczas zwracam honor.
Tak czy inaczej, uprasza się w imieniu moim, GMa i jak mniemam również pozostałych graczy, by się odezwali Ci którzy do tej pory milczeli w głównym wątku. Bal trwa, a Wy jak te kołki tkwicie i nic jeszcze o was nie wiadomo
Wiadomo wszak, że konsekwencją milczenia jest grób. Stąd i powiedzenie