Oj dużo można by powiedzieć o tym spotkaniu, dużo
Cieszę się, że byłem, bo poznałem naprawdę świetnych ludzi. Osobiście zaliczam ten dzień na duży plus, miło spędziłem czas i jestem jak najbardziej za powtórką.
4 nad ranem to w moim zegarku wczesna noc, a potowarzyszyć raz ze wypadało, dwa że to były dodatkowe 2 godziny ciekawych rozmów
Swoją drogą jak będę musiał na kolejne spotkanie zaliczyć znowu taką "wędrówkę"
to mi Mira będziesz musiała pożyczyć te żyletki