Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-03-2009, 20:14   #3
Fehu
 
Fehu's Avatar
 
Reputacja: 1 Fehu jest na bardzo dobrej drodzeFehu jest na bardzo dobrej drodzeFehu jest na bardzo dobrej drodzeFehu jest na bardzo dobrej drodzeFehu jest na bardzo dobrej drodzeFehu jest na bardzo dobrej drodzeFehu jest na bardzo dobrej drodzeFehu jest na bardzo dobrej drodzeFehu jest na bardzo dobrej drodzeFehu jest na bardzo dobrej drodzeFehu jest na bardzo dobrej drodze
Ważka wzdrygnął się. To działo się tak szybko...
- Co? Ja? - był z lekka zdezorientowany i musiało minąć parę sekund, nim zrozumiał, co do niego powiedziano - A, tak! Ważka, do usług - przy czym zasalutował komicznie.
- Skoro znasz już moje imię, pozwól mi poznać swoje! - zwrócił się z szerokim uśmiechem na twarzy do drugiego skazańca. Mimo całej tej sytuacji, Vazes bynajmniej nie czuł się przygnębiony. Wręcz przeciwnie, rozpierała go energia i dziwny, niepodobny do niego optymizm.
- No jasne, jak zwykle kończę w wodzie - burknął do siebie, widząc, iż jest cały mokrzusieńki, co - dziwnym trafem - dość często przydarzało mu się podczas ucieczek przed stróżami prawa.
Wychodząc na brzeg, spróbował wymiąć swoje ubrania, coby je choć odrobinę wysuszyć. Gdy poznał już imię przed chwilą nabytego towarzysza, postanowił jakoś podjąć konwersację:
- No to... co robimy?
 
__________________
Gadu: 1691997, zadzwoń! ;'x
Fehu jest offline