Argon podszedł do swojego towarzysza niedoli i powiedział:
- Witaj mości... - tu czeka na jego imię.
- Co? Ja? A, tak! Ważka, do usług - przy czym zasalutował komicznie. - Skoro znasz już moje imię, pozwól mi poznać swoje! - "Ważka", jak się przedstawił, zwrócił się z szerokim uśmiechem na twarzy do Argona. * Nie, nie podam mu prawdziwego imienia... Zostanę tu na zawsze, nikt mnie tutaj raczej nie zna, a nawet jeśli to niczego to nie zmieni. Nowe miejsce, nowe imię, nowe życie... *
- Nazywam się... Nimfell... Tak! Nimfell.
- No jasne, jak zwykle kończę w wodzie - burknął do siebie towarzysz "Nimfella" A po chwili dodał:
- No to... co robimy?
- Tak! - Argon klasnął w dłonie - świetne pytanie, panie Ważko. Może powiedz mi swoją profesję jaką uprawiałeś przed wtrąceniem do tego "miejsca". Ja byłem... * Hm. Nowe życie... * ... No znam się na łuku, lesie i zwierzętach pustynnych oraz leśnych...
__________________ Wolność gospodarcza: 63 Tradycjonalizm:-37 Wolności obywatelskie:54 Najbliższa Ci ideologia to: Libertarianizm |