Ponieważ Gustav prawie wpadł na czarnego przy drzwiach, a moja postać też chciałaby o nim wiedzieć, założyłem, że Torin dostał się tam odrobinę wcześniej, już po tym jak podniesiono klapę i mężczyzna parł powoli do wyjścia. Podzielił się nowiną i dowiedział o człowieku. Mam nadzieję, że nie psuje to niczego.