Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-02-2006, 16:50   #119
Kutak
 
Kutak's Avatar
 
Reputacja: 1 Kutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwu
"Pikawa"
Gdy tylko skin odszedł, Mateusz odetchnął- zaczęło się robić nieprzyjemnie, naprawdę nieprzyjemnie- a Gunther, mimo niezłych kontaktów z Pikawą, był skinheadem i to nieprzewidywalnym... Wyjął ponownie komórkę, wysłał kolejnego SMSa do Towera: "Potrzeba mi kasy, ile dasz?". Pikawa nienawidził prosić o pomoc- to poprostu niegodne jego, człowieka samowystarczalnego. Nie chciał być od nikogo zależny, prośba o pomoc to coś niegodnego- ale broń to jego marzenie...
Następnie Pikawa szybko wskoczył na motor- sytuacja była nieciekawa, Dzicy mogli zaatakować w każdej chwili. Pikawa żałował,że nie próbował dopytać Gunthera- ale pewnie nic więcej nie wiedział albo Pikawie nie starczyłoby pieniędzy na tą informacje...
Gdy już dojechał do siedziby gangu, skrzyknął wszystkich do holu, poczym- gdy większość członków gangu zebrała się wokół niego- ogłosił:
Panowie, mamy problem. Nie dość, że te jebane komputery nie chcą się odnaleźć, Dzicy chcą wleźć w swoich burdnych butach do naszego pałacu... Nie pytajcie, skąd wiem- info z pierwszej ręki! Więc, na chwile obecną, Siwy, Malcik i Mongoł- mała pokuta za tą rozpierduchę w barze- siedzicie ciągle w Pałacu, chyba że będziecie komuś potrzebni! Musicie mieć szeroko otwarte oczy, uważajcie na każdego przechodnia... Rozumiemy się!?- Pikawa wykrzyczał z wielką satysfakcją na ustach. Taak, rządzenie było czymś, co Pikawa kochał...
 
__________________
Kutak - to brzmi dumnie.
Kutak jest offline