Jeśli ktoś ma się tu korzyć, to chyba tylko ja, bo mogłem swobodnie poprowadzić akcję dalej z miejsca po poście Nilesa. Tylko trochę popadłem w konsternację po jego zbanowaniu (ktoś mu się bodajże włamał na konto). Zresztą, jak zauważyłaś, faktycznie sporo się dzieje w niewierszowanym świecie.
W tym tygodniu powinienem coś napisać.
pozdrawiam |