[user=345]Ja tam sobie myślę, że postaramy się szybko przekonać Basta do odłożenia opowieści (chociaż Fosht'ka też by sobie jeszcze pogadała) na potem, żeby w końcu się czymśtam konkretnym zająć. Poza tym możnaby zrobić tak, że po dwóch dniach, na ten przykład, nieobecności jednej osoby Sylvian mógłby coś ostrożnie odpowiedzieć.. Gracz powinien wybaczyć, tak myślę. Tylko żeby wiedział.[/user]
No tak, tylko muszą się zjawić jeszcze pozostali, hmm? Tak przy okazji, Sylvan czy Sylvian? Zdawało mi sie, że za pierwszym razem był Sylvian przez "i", ale może to niezbyt istotne..
Biedny Calcifer
Jak zobaczyłam, że Phaere ma kota, dostałam małego ataku śmiechu. Złożyło się przesłodko, prawda?
A tak w ogóle to nadal jest całkiem
dobrze. Tylko zimno..